Hormony a wypadanie włosów

Spis treści

Koenzym Q10 promocja

Koenzym Q10 promocja

Hormony a wypadanie włosów to dwa pojęcia ściśle ze sobą związane. Jeśli osoba dbająca o włosy, unikająca stresu, przestrzegająca zdrowej diety i wykorzystująca praktyki świadomej pielęgnacji w dalszym ciągu zmaga się z ich nadmiernym wypadaniem, z pewnością powinna zbadać hormony. Jak wpływają one na kondycję włosów i które najlepiej zbadać? Wyjaśniamy!

Hormony a wypadanie włosów

Hormony a wypadanie włosów

Niemal wszystkie reakcje anaboliczne w organizmie (a taką reakcją jest właśnie wzrost włosów i utrzymywanie cebulki w wysokiej kondycji) regulowane są przez gospodarkę hormonalną. Poniżej przedstawiamy hormony, których znaczne wahania mogą przyczyniać się do nadmiernego wypadania włosów. W takich sytuacjach warto je zbadać badania można wykonać prywatnie, jednak można również otrzymać na nie skierowanie od lekarza podstawowej opieki zdrowotnej.

Hormony tarczycy

Hormonów tarczycy może być zbyt dużo (np. w przebiegu choroby Gravesa-Basedova lub nadczynności tarczycy) lub zbyt mało (np. w przebiegu niedoczynności tarczycy). Obie skrajności przekładają się na odczuwalne wypadanie włosów. Niedoczynność tarczycy w dużym stopniu spowalnia tempo przemian metabolicznych w komórkach organizmu, w tym także w komórkach włosa. Konsekwencjami są między innymi: opóźnienie wyrastania nowych włosów, wypadaniem oraz pogorszenie wyglądu włosów. Stają się matowe, szorstkie i nadmiernie łamliwe. Natomiast nadczynność tarczycy sprawia, że po 2-4 miesiącach od początku choroby włosy stają się cienkie, nadmiernie połyskujące i skłonne do wypadania nawet podczas delikatnego czesania ich. Poniżej przedstawione są wartości referencyjne dla poszczególnych hormonów tarczycy:

  • TSH – 0,4-4,0 ml U/l;
  • FT3 – 2,25-6 pmol/l
  • FT4 – 10-35 pmol/l.

Należy wiedzieć, że zwłaszcza FT3 reguluje metabolizm keratynocytów. Zbyt duża lub zbyt mała jego ilość skraca fazę wzrostu włosa (anagenu) i wydłuża fazę zaniku (telogenu).

Sklep Spirulina
Sklep Spirulina

Zobacz również: Cykl rozwoju włosa.

Estrogeny

Warto również zbadań poziom estrogenów (żeńskich hormonów płciowych), które w praktyce występują również u mężczyzn, choć w mniejszych ilościach. Hormony oddziałujące na nadmierne wypadanie włosów to zwłaszcza estrogeny, których w organizmie kobiet może być zbyt mało. Takie zjawisko ma miejsce u Pań, które niedawno urodziły dziecko. W trakcie ciąży estrogeny działają pobudzająco na wzrost włosów, wydłużając fazę anagenową, natomiast około 2-3 miesiące po porodzie ich poziom gwałtownie maleje, co skutkuje przechodzeniem włosów w fazę telogenu i przejściowe ich wypadanie. W okresie rozrodczym prawidłowy poziom estrogenów waha się w zależności od fazy cyklu miesiączkowego:

  • faza folikularna – 84-970 pg/ml;
  • faza owulacji – 13-330 pg/ml;
  • faza lutealna – 73-200 pg/ml.

W okresie pomenopauzalnym poziom estrogenów utrzymuje się w granicach 20-30 pg/ml. Taki sam mechanizm wypadania włosów obserwuje się przy odstawieniu doustnych tabletek antykoncepcyjnych oraz w okresie menopauzy. Groźnym zjawiskiem jest niedobór estrogenów, np. w przebiegu zespołu policystycznych jajników, dysgenezji jajników lub niedorozwoju anatomicznego jajników.

Testosteron

Za blisko 90% przypadków utraty włosów u mężczyzn i kobiet odpowiadają hormony, które wywołują tzw. łysienie androgenowe. W przypadku mężczyzn jest to testosteron metabolizowany w mieszku włosowym, doprowadzający do miniaturyzacji mieszków włosowych, a w końcu do ich zaniku, czego skutkiem jest nieodwracalna utrata włosów. Z kolei w przypadku kobiet łysienie androgenowe obserwuje się wówczas, gdy wskutek zaburzeń hormonalnych wybrane mieszki włosowe wyróżniają się nadmierną wrażliwością na androgeny. Co istotne, w surowicy kobiet nie stwierdza się podwyższonego poziomu tych hormonów.

Norma testosteronu dla mężczyzn mieści się w granicach 9,0 a 34,7 nmol/l, natomiast dla kobiet między 0,52 a 2,43 nmol/l.

Wypadanie włosów – jakie badania zrobić?

Przy nadmiernym wypadaniu włosów samo badanie hormonalne nie wystarczy, choć jest główną częścią diagnostyki. Uzupełniająco warto wykonać rozszerzoną morfologię krwi (zaleca się ją każdemu człowiekowi raz w roku), ocenę poziomu żelaza, cynku, witaminy D i witamin z grupy B. Taki pakiet wykonywany prywatnie to koszt rzędu 300-400 zł, w zależności od laboratorium.



Polecane produkty:

Bibliografia

  1. Zejfer A., Trychologia: wypadanie włosów, 2020.
  2. Skrok A., Kozłowska A., Rola zaburzeń hormonalnych tarczycy w nieprawidłowościach wzrostu włosów, Przegląd Dermatologiczny, 100/2013.
  3. Krzyżostan M., Włosy osłabione, zniszczone, wypadające, Świat Przemysłu Kosmetycznego, 4/2019.
  4. Musiał C., Trychologia kosmetologiczna i lekarska, Wydawnictwo Lekarskie PZWL, Warszawa 2022.

Zapisz się do newslettera!

Kategorie wpisów

Najpopularniejsze w Zdrowie

Zostań z nami

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *