Rozrzedzenie wydzieliny z zatok jest niezwykle ważne zwłaszcza w sytuacjach, gdy z powodu zatkanych zatok nie możemy normalnie oddychać lub gdy pojawiają się objawy takie jak bóle głowy czy uczucie wzmożonego ciśnienia w czaszce. Spływająca po tylnej ścianie gardła flegma także nie należy do najprzyjemniejszych. Na szczęście istnieje wiele domowych metod na jej rozrzedzenie.
Obecność wydzieliny w zatokach – przyczyny
Wydzielina, zwana również flegmą, najczęściej jest objawem infekcji bakteryjnej lub wirusowej, a więc przeziębienia, grypy lub nieżytu górnych dróg oddechowych. Zwykle dolegliwości te mają charakter łagodny i przemijają po kilku dniach. Jedynie w przypadkach, gdy dojdzie do nakażenia bakteryjnego, w zatokach zaczyna gromadzić się znacznie gęstsza, nierzadko ropna wydzielina, która może utrzymywać się nawet do kilkunastu dni. Zapalenie zatok znacznie częściej dotyczy alergików, astmatyków, osób ze skrzywioną przegrodą nosa oraz pacjentom zmagającym się z chorobami układu oddechowego.
Wydzielina w zatokach – objawy
Przewlekłe, ostre lub podostre zapalenie zatok objawia się silnym i zakłócającym normalne funkcjonowanie bólem, który nasila się przy każdym ruchu. Zwłaszcza, gdy wykonujemy czynności z głową znajdującą się poniżej poziomu, np. schylamy się, aby podnieść przedmiot z podłogi. Objawami towarzyszącymi zaleganiu wydzieliny są:
- uczucie nadmiernego ciśnienia w czaszce, opisywane jako rozsadzanie głowy;
- bóle oczu;
- trudności w oddychaniu, niemożność zaczerpnięcia głębokiego wdechu;
- częstsze kichanie;
- ból gardła;
- osłabienie;
- przewlekłe zmęczenie;
- zmiana głosu.
Na podstawie tych objawów lekarz bardzo często jest w stanie ustalić wstępną diagnozę.
Jak rozrzedzić wydzielinę z zatok?
W pierwszej kolejności warto spróbować domowych sposobów na rozrzedzenie wydzieliny z zatok. Są one bezpieczne i w większości przypadków skuteczne. Podstawą jest zwiększona podaż płynów – odpowiednie nawodnienie organizmu sprawia, że wydzielina w zatokach staje się bardziej wodnista, przez co łatwiej jest ją usunąć. Zaleca się picie przynajmniej 2 litrów wody dziennie. Szczególną uwagę należy zwrócić także na ubieranie się. Nie wolno wychodzić z domu bez czapki i szalika, jeśli problem pojawił się jesienią lub zimą. Bez względu na porę roku należy unikać miejsc, które mogą spowodować nadmierne przesuszenie gardła i jam nosa, co nasila problem. Przebywając w zamkniętych pomieszczeniach warto więc korzystać z nawilżaczy powietrza.
Warto pamiętać, że gdy domowe sposoby nie przynoszą oczekiwanych rezultatów, najlepiej udać się do lekarza. Przepisze on maści i spraye do nosa, a w razie potrzeby także doustne tabletki zwalczające przyczynę choroby.
Ziołolecznictwo
Z pomocą przychodzi również ziołolecznictwo, a dokładniej napary z szałwii (działa antyseptycznie i ściągająco) oraz napar z tymianku (działa wykrztuśnie). Skuteczny jest ciepły napar z imbiru, herbaty z cytryną i miodem oraz syrop z cebuli i czosnku. Wiele osób wskazuje na skuteczność chrzanu, który warto dodawać do obiadów lub nawet nakładać na kanapki.
Inhalacje
Kolejną skuteczną metodą są inhalacje, najczęściej z soli fizjologicznej (lub jeśli jej nie posiadamy – z soli kuchennej). W tym celu wystarczy do gorącej wody dodać czubatą łyżkę soli, a następnie wymieszać, pochylić się nad miską i nakryć głowę ręcznikiem, aby cenne opary nie ulatniały się z boku. Inhalacja powinna trwać około 10 minut, można ją powtarzać nawet 3 razy dziennie. Będzie jeszcze skuteczniejsza, gdy do wody z solą dodamy różnego rodzaju zioła, najlepiej rumianek, rozmaryn czy szałwię. Sprawdzi się także dodatek olejków eterycznych, szczególnie olejku miętowego, olejku eukaliptusowego lub olejku sosnowego.
Preparaty apteczne
W aptekach kupić można szereg maści dostępnych bez recepty, które pomogą przy zapaleniu zatok czy przy zalegającej wydzielinie. Powinny mieć w składzie mentol, kamforę lub wyciągi z eukaliptusa czy jałowca, ponieważ bardzo dobrze odtykają zatoki i rozrzedzają flegmę. Wystarczy odrobinę maści rozprowadzić po skórze czoła i skroni, a następnie obwiązać głowę ciepłym szalikiem i położyć się do łóżka, aby odpocząć. Dobrym pomysłem jest dodatkowe wtarcie maści w klatkę piersiową lub kark.
Okłady
Kolejną metodą jest wykonywanie okładów na czoło, powinny być one ciepłe i zawierać składniki aktywne rozrzedzające flegmę. Dobrze sprawdza się lecznicza sól jodowo-bromowa, którą można kupić w aptece lub dobrym sklepie zielarskim. Kilka garści soli podgrzewamy na suchej patelni, zawijamy w miękką ściereczkę, a następnie przykładamy na kilkanaście minut do czoła. Alternatywą jest kompres z pestek wiśni, które bardzo dobrze utrzymują ciepło.
Polecane produkty:
|
Olej z czarnego kminku
Olej z czarnego kminku tłoczony na zimno zachowuje wszystkie, cenne substancje m.in. witaminę E oraz niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Jego działanie to dokładne nawilżanie, szybsza regeneracja, poprawa wyglądu skóry ... Zobacz więcej... |
|
Czarnuszka siewna
Czarnuszka ma zastosowanie w różnego rodzaju problemach skórnych. Jest wykorzystywana w zwalczaniu trądziku, blizn, zakażeń wirusowych, bakteryjnych i grzybiczych, alergii, a także suchej skóry, również głowy (np. łupież). Zobacz więcej... |
Bibliografia
- Szczeklik A., Choroby wewnętrzne, Wydawnictwo Medycyna Praktyczna, Kraków 2006.
- Wardas P., Markowski J., Piotrowska-Seweryn A., Przegląd aktualnych wytycznych w zakresie diagnostyki i leczenia zapaleń zatok przynosowych z praktycznym komentarzem, Forum Medycyny Rodzinnej, 4/2014.
- Manasterski J., Czajczyńska M., Leczenie przewlekłego zapalenia zatok przynosowych, Hygeia Public Health, 1/2021.
