Fotodepilacja

Spis treści

Koenzym Q10 promocja

Koenzym Q10 promocja

Fotodepilacja to zabieg, który coraz częściej można spotkać w gabinetach kosmetycznych. Efekty zapewniają duży komfort dnia codziennego oraz gładką skórę na długi czas.

Fotodepilacja

Fotodepilacja

Fotodepilacja to innowacyjna technologia usuwania owłosienia przy pomocy intensywnej wiązki światła. Jej zaletą jest przede wszystkim oddziaływanie, nie tylko na włosy ciemne, ale również na włosy jasne. W odróżnieniu od zabiegów laserowych, fotodepilacja nie jest zabiegiem inwazyjnym, a co za tym idzie, nie jest również bolesna. Dodatkowym jej atutem jest krótki czas wykonania.

Nowa technologia urządzeń do fotodepilacji pozwala bardziej precyzyjnie dostosować parametry zabiegowe takie jak np. fototyp skóry, rodzaj czy kolor włosa do każdej klientki. Wiąże się to przede wszystkim z większą skutecznością zabiegów i komfortem podczas zabiegu.

Na poniższym filmie możemy zobaczyć jak przebiega zabieg fotodepilacji pach:

Fotodepilacja – efekty

Efektywność zabiegowa fotodepilacji jest bardzo wysoka. Uwarunkowana jest jednak kilkoma czynnikami m.in. stanem zdrowia, kolorem włosów, kolorem skóry, wrażliwością klientki, miejscem na ciele gdzie wykonywany jest zabieg oraz systematycznością poddawania się fotodepilacji. Jeśli wszystkie wymienione wyżej elementy będą prawidłowo spełnione redukcja włosów wynosi nawet 90%.

Sklep Spirulina
Sklep Spirulina

Aby efekty, których oczekujemy były spełnione, zabiegi należy przeprowadzać regularnie z odpowiednią przerwą pomiędzy nimi. Cały cykl fotodepilacji trwa 6-12 powtórzeń wykonywanych co 4 tygodnie.

Cena fotodepilacji

Cena fotodepilacji zależy od partii ciała, na której będzie wykonywana. Uśrednione to:

  • wąsik około 100 zł;
  • pachy od 100 do 200 zł;
  • przedramiona około 200 zł;
  • klatka piersiowa od 200 do 300 zł;
  • bikini około 200 zł;
  • uda około 200 zł;
  • łydki od 100 do 200 zł;
  • całe nogi od 300 do 400 zł.

Ceny fotodepilacji mogą różnić się nieznacznie w zależności od gabinetu, w którym wykonywany jest zabieg.

Jak reaguje skóra?

Zabieg fotodepilacji nie jest inwazyjny. Z tego też względu skóra reaguje bardzo dobrze. Podczas usuwania owłosienia klientka odczuwa przyjemne ciepło. Dlatego po zabiegu może w sposób naturalny zareagować delikatnym rumieniem, który ustępuje w przeciągu kilkunastu minut. Jeżeli do zabiegu użyto wysokich parametrów mieszki włosowe mogą być delikatnie opuchnięte, choć takie zjawisko zdarza się rzadko.

Dzień po wykonaniu zabiegu można korzystać z basenu, sauny, roweru. Nie ma więc żadnych ograniczeń jeśli chodzi o sport i codzienne funkcjonowanie.

Jak dbać o skórę w trakcie fotodepilacji?

Warto w trakcie całego cyklu zabiegów mocno nawilżać skórę. W miejscu wykonywania zabiegu często dochodzi do wysuszenia naskórka z racji ciepła, które oddaje głowica. Należy wtedy również pić dużo wody, aby wewnętrznie nawadniać organizm. Wiosną i latem kiedy słońce pojawia się częściej należy smarować skórę kremem ochronnym z filtrem min. 30 SPF. Jeżeli nie będziemy przywiązywać do tego uwagi skóra może zareagować przebarwieniami w miejscach poddawanych fotodepilacji.

W trakcie wykonywania zabiegów należy unikać solarium, zwłaszcza tuż przed wykonaniem zabiegu jaki i zaraz po jego odbyciu. Raz lub dwa razy w tygodniu zalecany jest peeling miejsca zabiegowego, aby włosy których chcemy się pozbyć łatwiej mogły wypaść. Dzięki temu zapobiegamy również wrastaniu się ich, szczególnie u osób, które mają do tego skłonność. W trakcie serii  zabiegowej nie wolno wyrywać włosów woskiem, pastą cukrową, depilatorem i pęsetą. Zaleca się jedynie korzystać z maszynki lub kremu depilacyjnego. Włoski można golić w każdym momencie, jednak nie zaleca się wykonywać tego zbyt często.

Czy włosy zostają usunięte do końca życia?

Ilość zabiegów, które obejmuje seria gwarantuje efekty na około rok. Włosy są żywą tkanką naszego organizmu, więc tak jak inne narządy np. paznokcie czy wątroba są w stanie się regenerować również włos posiada tę zdolność. Warto więc pamiętać, aby po całym cyklu zabiegów wykonywać zabiegi przypominające, które będę podtrzymywać rezultaty osiągnięte wcześniej. Jest to bardzo istotny element kuracji, ponieważ zaniedbanie go może spowodować regenerację włosów i zniszczyć efekt gładkiej skóry.



Polecane produkty:

Zapisz

Zapisz się do newslettera!

Szukaj
Kategorie wpisów

Najpopularniejsze w Zdrowie

Zostań z nami

Polecane artykuły

130 Responses

  1. Roczny efekt jest trochę zniechęcający, oczekiwałabym czegoś na dłużej, ale ze względu na bardzo wrażliwą cerę ta nie-inwazyjność mnie przekonuje. Bardzo informacyjny post 🙂

  2. Szkoda, ze efekt nie na zawsze. Jeszcze nie słyszałam o fotodepilacji w salonie. Eh te nowości, człowiek nie nadąża

  3. Ciekawy pomysł. Rzeczywiście zapowiada się to dużo łagodniej, lepiej i przyjemniej niż depilacja laserowa, która od zawsze kojarzy mi się z niezłym cierpieniem.

    Muszę przyznać, że gdybym miała trochę nadprogramowej gotówki, chętnie bym z czegoś takiego skorzystała 🙂

  4. Bardzo interesujący post. Miło, że ktoś poruszył ten temat i podszedł do niego tak profesjonalnie 🙂 Dobra robota!

  5. Szkoda, że tylko rok. Skoro należy 1 raz w miesiącu się poddawać temu zabiegowi przez około 6-12 mcy, jest to trochę zniechęcające. A szkoda.

  6. Zastanawiałam się właśnie nad tego rodzaju depilacją a co za tym idzie, nad zakupem urządzenia Philips Lumea, czy działa? Któraś z Was może używała? Warto wydać ponad 1.000zł ?

  7. Rzeczywiście szkoda, że efekt taki krótki. Bo biorąc pod uwagę nieinwazyjność zabiegu to mogłabym się na niego skusić. Niemniej jednak fajny, ciekawy artykuł – konkrety bez zbędnego lania wody 🙂

  8. Nigdy nie korzystałam z fotodepilacji, ale kusi mnie ten zabieg na nogi. Niestety mam tendencję do pękających naczynek, a czytałam, że wtedy nie jest to wskazane.

  9. Ja wciąż czekam, kiedy wymyślą coś, co daje efekt „raz na zawsze” – a póki co depiluję się klasycznymi, domowymi metodami 😉

  10. Może kiedyś się skuszę na taki zabieg. Póki co wspomagam się tradycyjnymi metodami depilacji. 🙂

  11. Skoro skóra może zareagować zaczerwienieniem, to bym chyba nie zaryzykowała wyskoczenia na zabieg w przerwie na lunch w pracy. Zwłaszcza przy zabiegu na wąsik 🙂

  12. Fajny artykuł, próbowałam laserowej depilacji i efekt taki sobie, więc jestem ciekawa tego sposobu.

  13. Bardzo dobry tekst.Zastanawiam się nad takim zabiegiem.Mam bardzo wrażliwą skórę i każdy inny rodzaj depilacji do tej pory łączy się z bólem,odczynem alergicznym lub zapaleniem mieszków włosowych.

  14. Prawdę powiedziawszy myślałam, że tego typu zabiegi są droższe. Rok spokoju brzmi zachęcająco.

  15. Fajne, a da się odwrotnie? Znaczy, żeby rosło więcej?
    Tak, wiem, męski punkt widzenia 😉

  16. kiedyś się zastanawiałam nad tym, ale obecnie jestem tak zalatana, że nie mam kompletnie czasu na nic. to by było może duże ułatwienie skorzystać z tego. Na pewno się zastanowię 🙂

  17. Ja do tej pory stosowałam depilację laserową, ale była dość bolesna.
    Zgłębię temat fotodepilacji i może się zdecyduję 🙂 Ciekawy artykuł 🙂

  18. Warto się nad tym zastanowić, jeśli tylko nie będzie bolało- spróbuje. Mój próg odporności na ból jest bardzo niski 🙂

  19. No właśnie zbieram się od dawna do tej fotodepilacji i widzę, że muszę wreszcie zrobić ten krok hahaha 🙂

  20. Nie słyszałam o tej metodzie i nie pozwolę sobie poznać jej bliżej ze względu na koszt, który jest dość wysoki gdy wykona się całą serię

  21. Zawsze myślałam że fotodepilacja jest „na dłużej” rok czasu w połaczeniu z tą ceną sprawia, że zostanę przy klasycznej depilacji 🙂 Jednak dla osób wrażliwych to ciekawa alternatywa

  22. Ciekawa opcja w porównaniu do depilacji laserowej, ale nawet 6 powtórzeń co 4 tyg to pół roku.. A efekt na rok? Trochę krótko.. Ale zdecydowanym plusem jest nieinwazyjność.

  23. Ojjj, to chyba nie dla mnie. Wydaje się, że sporo z tym pracy i wracania do gabinetu na kolejne i kolejne, i kolejne zabiegi..

  24. Jak ja Bogu dziękuję, że nie mam problemu z depilacją – moje włoski są jasne i cienkie, dzięki czemu wystarczy, że ogarnę nogi raz w tygodniu 😉

  25. Bardzo ciekawy post. Dość kosztowny zabieg tym bardziej, że nie jest na stałe. Pewnie poczekamy dwa/trzy lata i ceny będą mniejsze o 50%. Wówczas można się poważnie zastanowić nad takim zabiegiem.
    Pozdrawiam 🙂

  26. Bardzo dobry opis, konkretny i czytelny. U mnie niestety rok się nie trzyma :/ Trochę to zniechęcające 🙁

  27. To dosyć droga inwestycja w siebie. 5 zabiegów to koszt koło 1000 zł, a efekt taki sobie. Zostaję przy depilatorze 🙂

  28. To światło wypala włosy? Co z nimi robi, że nie rosną przez rok? Tekst jest o zaletach tej metody, ale ja mam ogromne obawy, bo nie rozumiem na czym dokładnie polega cała ta fotodepilacja 🙁

  29. Od jakiegos czasu zastanawiam sie nas takimi zabiegami albo kupieniem odpowiedniego urządzenia. Jednak póki co, roczny efekt z roczną systematyką i ceną do końca mnie nie przekonują.

  30. Ja mam Lumę, ale ona nie jest do jasnych włosów. U mnie działa idealnie, chociaż stosowanie jest upierdliwe i trzeba co miesiac powtarzac.

  31. Fajnie, że trafiłam na ten wpis. Dużo dowiedziałam się o fotodepilacji, którą myliłam z depilacją laserową. Na takiej laserowej byłam. Bolało jak diabli i efekty były…marne (przynajmniej na moje, mocne włoski na nogach). Może na takie foto się zdecyduję kiedyś…? Brzmi raczej przyjemnie i relaksująco, a że jeszcze efekty super… Dobrze też, że zwracasz uwagę na to, że zabiegi trzeba powtarzać (te „przypominające”), bo wiele dziewczyn o tym nie wie i potem narzekają, że taka depilacja to psu na budę 😉

  32. Robiłam sobie (i to kilka sesji) i nie widzę u siebie jakichś spektakularnych efektów. U mnie najlepiej się sprawdza jednak taki domowy epilator mechaniczny. Ale ile osób, tyle przypadków.

  33. Niestety efekt jest na krótko, zrobiłam kilkanaście zabiegów i wydałam sporo na to, ale bez zabiegów „przypominających” się nie obędzie. Czekam na lepsze rozwiązanie 😉

  34. ja jestem prawie cała wydepilowana laserem light sheer i jestem mega zadowolona. Szczególnie spektakularny efekt jest na pachach i łydkach 🙂

  35. Koniecznie muszę się zainteresować tym tematem ponieważ do tej pory większość tego typu zabiegów była dla mnie niedostępna ze względu na zbyt jasne włosy.

  36. Bardzo interesujący i pouczający wpis. Szkoda tylko, że efekt jest tylko na rok, bo gdyby był na zawsze, to może i bym się zainteresował!

  37. Zastanawiam się nad zabiegiem bo mam problem z bardzo wrażliwą skórą. Ta metoda brzmi jak dobre rozwiązanie.

  38. właśnie zastanawiam się nad takim zabiegiem bądź zakupem philips lumea… i przyznam, że dylemat mam dość spory 🙂

  39. Własnie się zastanawiam nad fotodepilacją w okolicach bikini. Przegapiłam przygotowania do lata, a potem już było za pózno.

  40. Ja mam w domu urządzenie do fotodepilacji. Niestety nie pamiętam aktualnie nazwy. Ale polecam. Jest świetne i przede wszystkim na mnie działa idealnie ( a raczej na moje włoski ). Niestety na mocniejszy zarost działa tak średnio ( męski zarost – próbowałam na mężu ).

  41. Myślałam, że fotodepilacja załatwia sprawę na dłużej lub wręcz gwarantuje stałe usunięcie włosa. Chętnie przeczytam inne artykuły, bo jestem zainteresowana tematem.

  42. U mnie niestety nie sprawdzila sie fotodepilacja – mam zbyt jasne wlosy… Musze poczekac, az technologi sie rozwinie 🙂

  43. Nieinwazyjnosc na pewno jest ogromnym plusem. Jednak jak b yzadzialalo na mojej skorze nie wiadomo. Bo jzu nei raz takie „slowo” widzialam a nie dzialalo 😛 pozdrawiam

  44. Szkoda, że trwałość to tylko rok, ale cóż.. takie życie. Kiedyś rozmawiałam z Panią, która mówiła, że laserowe usuwanie jest jednak bolesne. Fotodepilacja nie jest? Jak długo trwają np. łydki?

  45. Ostatnio czytałam dużo o laserowej depilacji, która że względów zdrowotnych została mi zakręcona.Rzeczywiście nieco smutne jest to, że efekt jest jedynie na rok.Pocieszające to, że zabieg jest nieinwazyjny i bezbolesny.Warto będzie rozważyć wszystkie za i przeciw i podjąć najlepsza dla siebie decyzję…

  46. Czy fotodepilacja jest dobra dla kogoś komu wzrastają włoski w skórę na łydkach? Słyszałam, że to może być przeszkoda.

  47. Ja korzystam z ILP w domu, robię sobie serię 4-5 zabiegów co dwa i trzy dni a potem raz na miesiac przypomnienie. Cały rok mam gładziutkie nogi

  48. Przeczytałem z uwagą z myślą, by zrobić żonie niespodziankę. Dobry wyczerpujący opis zabiegu nawet dla takiego laika jak jak ja. Teraz muszę przemyśleć sprawę.

  49. O tej metodzie słyszy się już tyle lat. Może faktycznie warto by się zastanowić nad tego typu depilacją. Ciekawe jak ma się to do osób, które mają tendencję do żylaków?

  50. Jak rozumiem te zabiegi przypominające są przeprowadzane rzadziej niż na początku kuracji? Co ile? Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie myśl o laserowym usuwaniu włosów 🙂

  51. Byłam kiedyś na jednym zabiegu, w ramach zakupów grupowych. Niestety był to tylko jeden zabieg, więc efektów nie było zbyt długo widać 🙂

  52. Dla mnie rok, to jednak za krótko, byłabym w stanie się poświęcić byleby mieć problem z głowy na dłużej 🙂

  53. W zeszłym roku zakupiłam domowy fotodepilator… i właśnie jedno z postanowień noworocznych to zacząć go konsekwentnie używać 🙂 zobaczymy.

  54. Zakupiłam urządzenie marki remington. Zaufałam już tej marce wcześniej i tym razem również jest niezawodna. Zakupiony fotodepilator to Home Pulse Light. Przyznaj szczerze, ze nie jestem osoba, która czyta instrukcje dlatego dopiero przy 3 zabiegu przez przypadek dowiedziałam się, ze mogę zmienić moc. Pierwsze dwa użycia były na mocy 1 z 5 możliwych a już widze efekt. Włosów na nogach mam o dobra polowe mniej. Polecam to urządzenie!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *