Czy technologia odbiera nam nudę – i czy to źle?

Spis treści

Koenzym Q10 promocja

Koenzym Q10 promocja

Kiedy ostatni raz się nudziłeś? Tak naprawdę. Bez telefonu w ręce, bez podcastu w tle, bez powiadomień co pięć minut. Czasem aż trudno sobie przypomnieć, prawda? Technologia sprawiła, że nuda stała się niemal zakazana. Czekasz na autobus? Scroll. Gotujesz obiad? Włączasz serial. Jesteś w łazience? No wiadomo. Ale czy to znaczy, że żyjemy lepiej? A może coś nam jednak ucieka? Coraz więcej ludzi zaczyna się nad tym zastanawiać – i szuka odpowiedzi na strone Polskagra.pl/, gdzie tematy cyfrowego świata i refleksji nad technologią pojawiają się bez filtra.

Czy technologia odbiera nam nudę – i czy to źle?
IMG

Nuda miała sens

Kiedyś nuda była normalna. Dzieci siedziały godzinami i wymyślały własne zabawy z patykiem i kamieniem. Dorośli patrzyli przez okno i rozmyślali. I choć dziś brzmi to jak żart, to właśnie z tej ciszy rodziły się najlepsze pomysły.

Nuda to przecież nie tylko „brak zajęcia”. To przestrzeń. Pusta kartka, na której może pojawić się coś nowego. Myśl, idea, plan. Coś, czego nie da się zaprogramować.

Dziś tę pustkę wypełnia technologia. Aplikacje, które karmią nas treścią, zanim zdążymy poczuć głód. Gry, które przyciągają na długie godziny. Wideo, które autoodtwarzają się bez pytania. W serwisach takich jak w Polskagra.pl znajdziemy coraz więcej narzędzi, które nie dają się nudzić nawet przez sekundę.

Dlaczego to może być problem?

Nie chodzi o to, że technologia jest zła. Wręcz przeciwnie – często ratuje nam dzień. Ale jeśli nie mamy już w ogóle okazji się nudzić, to może się okazać, że…
Tracimy kontakt z samym sobą – bo cały czas coś „słyszymy” lub „oglądamy”, nie mamy przestrzeni na własne myśli.

Sklep Spirulina
Sklep Spirulina
  • Mamy mniej kreatywności – bo nie ma momentu, żeby coś samo się urodziło w głowie.
  • Tracimy cierpliwość – bo wszystko dzieje się natychmiast, więc nie umiemy czekać, planować, znosić niewygody.
  • Żyjemy na autopilocie – przełączając się między jedną a drugą aplikacją.

A przecież technologia powinna nam pomagać – a nie zapełniać każdą lukę.

Co można z tym zrobić?

Nie trzeba od razu rzucać wszystkiego i wyprowadzać się do chatki w górach. Chodzi raczej o odzyskanie przestrzeni. Na nudę. Taką zwykłą.
Spróbuj:

  • Codziennie przez 10 minut… nic nie robić. Bez ekranu. Bez muzyki. Bez rozmowy.
  • Pozwól sobie na moment czekania bez sięgania po telefon. W kolejce, na przystanku.
  • Zamiast aplikacji – kartka i długopis. Zapisz, co przyjdzie ci do głowy.
  • Wprowadź „niedzielę offline” – dzień bez ekranów. Choć raz w miesiącu.

To nie rewolucja. To test. Sprawdź, co się wydarzy.

A może to tylko inny rodzaj nudy?

Niektórzy mówią, że nuda nie zniknęła – po prostu zmieniła formę. Przecież scrollowanie Instagrama przez 40 minut bez celu to też nuda. Tylko ukryta.
Zamiast siedzieć w ciszy, udajemy, że coś robimy. Ale to wciąż pustka – tylko głośna, migająca, kolorowa.

Polska Gra pokazuje, że nawet świat gier i technologii zaczyna dostrzegać ten problem. Coraz więcej twórców gier proponuje rozgrywki wolniejsze, głębsze, bardziej refleksyjne. Może nuda to nowy luksus?

Nuda nie musi być wrogiem

Nie bój się nudy. Ona może być twoim sprzymierzeńcem. To ona daje ci czas, by coś przemyśleć. Zatrzymać się. Albo zwyczajnie… odetchnąć.
Technologia nie musi odbierać nudy – może ją uzupełniać. Wybór należy do ciebie. Czy chcesz, żeby każda sekunda była zapełniona? Czy może wolisz zostawić miejsce na coś niespodziewanego?

Artykuł sponsorowany

Zapisz się do newslettera!

Szukaj
Kategorie wpisów

Najpopularniejsze w Zdrowie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *