Nazwa brzmi tajemniczo, ale jej tłumaczenie jest bardzo sympatyczne – “gourmand” oznacza łakomczucha. Tym też są zapachy gourmand, zdecydowanie polecamy je wszystkim wielbicielom słodkości. Aromat cukierni, świeżo zmielonej kawy, lizaków owocowych, a nawet popcornu z masłem!
Zagłębmy się w świat aromatów gourmand. Gwarantujemy, że po lekturze najdzie Was ochota na słodkie małe co nie co.
Karmel i cukier
Chergui – Serge Lutens
To zapach inspirowany Marokiem, w którego powietrzu unoszą się aromatyczne przyprawy i tytoń z sziszy. W tej wyjątkowej kompozycji, w nasze nozdrza uderza słodkie połączenie cukru trzcinowego z miodem. Jest gęsto, nieco drzewnie i orientalnie, ale przede wszystkim – bardzo smacznie.
Sticky Cake – Comme des Garcons
Comme des Garcons przywołuje aromat tortu, którego pokrywa niesamowicie słodki, lepki lukier. Nazwa doskonale odzwierciedla zawartość flakonu – migdały z mlekiem łączą się z cukrem, płatkami śniadaniowymi, pistacjami i miodem. Żeby nie stracić głowy od nadmiaru słodyczy – w tle dodano lekko orientalny akcent mirry.
Eccentricity – JMP Artisan Perfumes
JMP Artisan w swoim najnowszym zapachu postanowił przedstawić gourmand w sposób wielowymiarowy. Początek to słony karmel, w którym zatopiono kwiaty i kokos. Im dalej w kompozycję, tym bardziej wyczujemy kolejne odsłony słodkości – aromatyczne cappuccino, masło i puddingowa wanilia. Na skórze pozostanie nam lekkie muśnięcie ambry, piżma i drzewa sandałowego.
Czekolada
California Chocolate – Olympic Orchids
Olympic Orchids to niezwykła marka, więc i czekoladowy zapach również musi być nietuzinkowy. To czekolada w wersji kalifornijskiej – pełna słońca i orzeźwienia. Pomarańcze łączą się z grejpfrutem i neroli, ale niemal od razu w nasze nozdrza uderza gorzka czekolada z kroplą koniaku i wanilii Bourbon. Doskonała trwałość i jakość!
Boccanera – Orto Parisi
Coś dla wielbicieli słodkiego, oryginalnego orientu. “Czarne usta” od Orto Parisi to perfumy wyjątkowe, gęste, bardzo dymne i drzewne, w których dominuje aromat gorzkiej czekolady i kawy. Esencjonalne, sensualne i niezwykle trwałe – polecamy również i panom!
Wanilia
Un bois vanille – Serge Lutens
To jeden z najlepszych, waniliowych zapachów na rynku! Komfortowy, otulający i pyszny! Pudding waniliowy, któremu towarzyszy nutka lukrecji oraz drzewna, głęboka baza (drzewo sandałowe i gwajakowe). Wyczujemy też lekki aromat mleka kokosowego i miodu. Doskonały dla kobiet, które pragną przytulnego i przyjaznego zapachu.
Majaina Sin – The Different Company
Prawdziwa esencja kobiecości, która rozgrzeje w chłodne dni. Suszona gorzka pomarańcza z dodatkiem imbiru i cynamonu przywołują aromat pysznej herbaty. Subtelny krem z kasztanów zabiera nas w objęcia ujmującej, madagaskarskiej wanilii i syropu klonowego. Jak grzeszyć to wyłącznie w Majaina Sin!
Inne słodkości
Divin Enfant – Etat Libre d’Orange
Zapach ten ma za zadanie odzwierciedlać ciemne i jasne strony macierzyństwa. Pianki marshmallow zabierają nas w dziecięce wspomnienia przepełnione zjedzonymi po kryjomu łakociami. Kawa przywołuje nieprzespane noce spędzone obok kołyski, a tytoń – próbę uspokojenia zszarganych nerwów. Ta francuska marka słynie z kontrowersyjnego podejścia do tematu, ale zapach sam w sobie jest bardzo przytulny i intrygujący!
Bendelirious – Etat Libre d’Orange
Lizak wiśniowy i szampan – połączenie doskonałe. Słodko, ale i jednocześnie orzeźwiająco! Sercem Bendelirious jest pudrowy irys oraz delikatne liście fiołka. To zadziorna kompozycja, która z pewnością spodoba się młodym kobietom, które wiedzą, czego chcą.
Artykuł sponsorowany